Chemia w jedzeniu. Konserwanty, aspartamy, syropy frukto-cośtam. Nawozy. Chlor. Fluor. Rtęć. Aluminium. Glutaminian sodu. Szczepionki, jedzenie, picie, leki, powietrze, telefony, komputery, słońce, a nawet herbata z cytryną... Wszystko jest niebezpieczne, trujące i powoduje choroby cywilizacyjne i raka. Co najmniej.
Są takie dni w roku, których nadejście przez niektórych witane jest z radością, przez innych wręcz odwrotnie. Tzw. walentynki do takich dni należą. Jedni w te pędy z rana po kwiaty, czekoladki i bilet do kina (rezerwacja na dzisiejszy wieczór już właściwie niemożliwa - sprawdziłam) . Inni krytykują, że to z polską tradycją nie ma nic wspólnego, że... słabo im się robi od wszechobecnych serduszek, misiaczków, buziaczków. Osobiście chyba bliżej mi do tych drugich, ale... Ale jak się tak zastanowić, to walentynki bardzo przydatne są. Część społeczeństwa w tym dniu nieco milsza, po ulicach nieco pogodniejsze niż zwykle nastolatki pomykają; kina, kwiaciarnie, kawiarnie, restauracje notują w tym dniu zwiększony obrót. Może trzeba zbadać wpływ walentynek na dochód państwa i ewentualnie nakazać świętowanie wszystkim? A jak ktoś nie świętuje, to niech zapłaci podatek od świętego spokoju ;)
Czy macie czasem takie dni, że nic Wam nie wychodzi, że wszystko się wali i pali? Przyjaciele jakby mniej przyjacielscy. Dzieci bardziej niż zwykle marudne. Co ja mówię... Upierdliwe po prostu. Ciasto nie wyrasta. Zlew się zapycha. Samochód na przejściu ochlapie Was, mimo że kałuży nie widać nigdzie. Kanapka spadnie masłem, ale nie na podłogę, a na nowe spodnie. Nawet plastikowa szklanka się potrafi "stłuc" w taki dzień. Niektórzy dzisiaj pewnie taki mają, bo w końcu 13 w kalendarzu ;)
Ile w Polsce jest rodzin? Jak podaje wikipedia "w Polsce istnieje 6,1 mln rodzin, w których wychowuje się 10,8 mln dzieci do lat 24". PONAD SZEŚĆ MILIONÓW!
Wczoraj była niedziela... A w niedzielę - gdzieś tak co drugą rozlega się sąsiedzkie stuk-puk. Bynajmniej nie do drzwi. To jest stuk-puk w kotleta. Czasem trwa to dłużej, czasem krócej. Zapewne raz kotlet schabowy, raz z piersi kurczaka. Może jakiś indyczy? Schabowy wymaga dokładniejszego i dłuższego potraktowania tłuczkiem, drobiowy nieco mnie wymagający ;) Niedziela bez stukania? Znaczy się: mielony...